ALPEN-
idealnie skrojona dla Ciebie
Dzisiaj
"przymierz" sposób ogarniania rzeczywistości,
który
nosi wdzięczną
nazwę ALPEN. Kto wie, być może to właśnie dla Ciebie okaże się
tym idealnie skrojonym płaszczem, który
doda urody Twojemu życiu?
ALPEN to akronim od niemieckim słów,
które prawdę
mówiąc
z Alpami niewiele ma wspólnego,
ale tworzy wdzięczną,
łatwą do zapamiętania i miłą dla ucha nazwę. Tak właśnie
szusujesz po stokach ALPEN:
1.
Zapisz listę
swoich zadań na dzisiejszy dzień. Na początek pogrupuj zadania
kategoriami, tzn. osobna kartka zatytułowana PRACA, osobna- RODZINA,
jeszcze inna- NAUKA itd. (Aufgaben)
2.
Określ
czas, który
potrzebujesz na ich wykonanie wraz z dodatkowym czasowym
zabezpieczeniem. Bądź
uczciwy wobec samego siebie i pamiętaj, że zawsze lepiej zaokrąglić
czas potrzebny na wykonanie zadania w górę.
(Länge
schätzen)
3.
Zaplanuj 60% czasu, który masz do wykorzystania, zachowując
40% tego czasu na nieprzewidziane okoliczności. Przecież nigdy nie
zabierasz się za kolejne zdania chwilę po zakończeniu pierwszego,
prawda? Odpoczywasz, parzysz kawę czy po prostu wyglądasz przez
okno. I bardzo dobrze! Należy Ci się odpoczynek. Uwzględnij go
koniecznie w swoim planie. (Pufferzeit einplanen)
4.
Wyznacz priorytety. Poświeć
dłuższą chwilę na dokładnie przeanalizowanie zadań, jakie masz
do wykonania w dniu dzisiejszym, tak żeby odpowiednio je
sklasyfikować od tych najważniejszych, najistotniejszych aż do
tych najmniej ważnych, błahych, mało istotnych. (Entscheidung
treffen)
5.
Odhaczaj kolejne punkty oraz przenieś
niezrealizowane zadania na następny dzień. To bardzo ważne, żebyś
widział odhaczone punkty na Twoim planie. To motywuje, a przecież
motywacja jest Ci potrzebna.
ALPEN
to prawdziwy klasyk zarządzania
czasem. Metoda prosta i skuteczna.
Dla
kogo?
Metoda
ta będzie
doskonała dla osób,
które mają
tendencję do przeładowywania swojego kalendarza, wpisując w niego
obowiązki i rzeczy do zrobienia bez ładu i składu tak, że często
brakuje w nim miejsca. Wypełniają dzień co do minuty. Zakładają,
że jakoś uda im się pójść
do pracy, potem zrobić zakupy dla całej rodziny, ugotować obiad,
pójść
na siłownię, potem na pizzę z przyjaciółmi,
w międzyczasie napisać projekt dla szefa, pouczyć się
angielskiego i zajrzeć na wywiadówkę
do szkoły dziecka... A do tego jeszcze liczą na to, że spokojnie
wieczorem obejrzą film w telewizji. Niewykonalne, prawda? Nie da się
zrobić z jednej godziny dwóch.
Czas nie jest z gumy. Metoda ALPEN pomaga wyjść
z tego błędnego koła w bardzo prosty sposób-
niejako pojmując
czas od końca. Zupełnie odwraca tok myślowy podczas planowania
dnia, zmusza do spojrzenia na czas z innej perspektywy, od końca
właśnie. Zazwyczaj zaczynasz dzień od wpisania w kalendarz swoich
obowiązków,
a potem usiłujesz
rozciągnąć dobę tak, aby zmieścić w niej wszystko co sobie
założyłeś? Tymczasem doba ma tylko 24 godziny... tak, wiem,
Eureka, ale przyznaj, że często zachowujesz się tak, jakbyś o tym
prostym fakcie zapomniał. Doba ma określoną ilość godzin i czas
najwyższy właśnie to sobie uświadomić. Dowiedz się ile czasu
tak naprawdę masz i z czym przyszło Ci pracować.
Jak
to działa?
Najlepiej
rozpisz sobie wszystko na kartce. Na przykład
w taki sposób:
-
doba ma 24 godziny
-
śpię
8 godzin
-
w pracy spędzam
8 godzin
-
dojazd do pracy zajmuje mi 1 godzinę
-
na codzienną
rutynę typu jedzenie, prysznic itd. poświęcam 1 godzinę
-
zostaje mi 6 godzin
Teoretycznie
powinniśmy
zapełniać zadaniami tylko 60% naszego czasu, a pozostałe 40% mieć
w zapasie. Czynności nigdy nie następują płynnie po sobie, bez
żadnej przerwy, więc taki czasowy zapas jest Ci bardzo potrzebny.
Masz więc 5 godzin albo nawet jeszcze mniej, w które
usiłujesz
wcisnąć wszystko co tylko się da, a potem dziwisz się, dlaczego
znowu ścigasz się z czasem i dlaczego znowu nie udało Ci się
pójść
na siłownię, pomimo planu, który
rano stworzyłeś.
To teraz już wiesz ;) Skoro zdajesz sobie sprawę, jak w
rzeczywistości mało masz czasu do wykorzystania, w jaki więc
sposób
zaplanować
obowiązki tak, aby z miliona niepotrzebnych czynności wysupłać te
najważniejsze? Jak odnaleźć i zdefiniować priorytety?
Jeśli
masz problem z klasyfikacją swoich obowiązków
według
ważności, skorzystaj z podpowiedzi:
1.
Wypisz na osobnej kartce wszystkie zadania, które chciałbyś
wykonać danego dnia.
2.
Przy każdym
zadaniu zapisz, ile czasu zajmie Ci jego wykonanie. Zaraz obok zapisz
czas, który
będzie
Twoim zabezpieczeniem na wypadek komplikacji lub nieoczekiwanych
sytuacji.
3.
Biorąc
pod uwagę liczbę godzin, które
masz dostępne
w ciągu dnia zabierz się za ich realizację w kolejności od
najważniejszych do tych najmniej istotnych.
Spróbuj.
Planując
według Metody Alpen należy pamiętać o każdym z powyższych
punktów.
Warto poświęcić
co rano 15 minut na uporządkowanie swojego kalendarza i odpowiedź
na pytanie- co jest dziś dla mnie najważniejsze. Jeśli masz
problem z upychaniem zbyt dużej ilości zadań w zbyt małej
przestrzeni czasowej, ten sposób
zarządzania
czasem będzie dla Ciebie idealny niczym skrojony na miarę. Spróbuj
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz